8. Wojna Ludowa, Wyjątki z dzieł Przewodniczącego Mao Tse-tunga
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Kwiecień 28, 2011
WYJĄTKI Z DZIEŁ PRZEWODNICZĄCEGO MAO TSE-TUNGA
8. WOJNA LUDOWA
Wojna rewolucyjna jest wojną mas, można prowadzić ją jedynie mobilizując masy, jedynie opierając się na masach.
„Troszczyć się o byt mas, poświęcić uwagę metodom pracy” (27 stycznia 1934 roku), Dzieła wybrane, t. I.
Cóż jest prawdziwie niewzruszonym murem? Masy, wielomilionowe masy, popierające rewolucję całym sercem i wszystkimi swymi myślami. Oto prawdziwie niewzruszony mur, którego nie zdoła zburzyć żadna siła, absolutnie nie. Kontrrewolucja nie złamie nas — lecz my ją złamiemy. Zespalając wielomilionowe masy wokół rządu rewolucyjnego i rozwijając naszą rewolucyjną wojnę potrafimy całkowicie unicestwić kontrrewolucję, potrafimy wyzwolić całe Chiny.
„Troszczyć się o byt mas, poświęcić uwagę metodom pracy” (27 stycznia 1934 roku), Dzieła wybrane, t. I.
Korzenie żywiące wielkie siły wojny sięgają niezwykle głęboko w masy ludowe. Japonia ośmieliła się natrząsać z nas przede wszystkim dlatego, że masy ludowe Chin nie są zorganizowane. Wystarczy, abyśmy tylko położyli kres tej naszej słabej stronie, a najeźdźcy japońscy znajdą się w obliczu walczącego wielomilionowego ludu chińskiego w takiej samej sytuacji jak dziki bawół przed ścianą ognia: wystarczy krzyknąć na niego, by w przerażeniu rzucił się w ogień i spłonął.
„O przewlekłej wojnie” (maj 1938 roku), Dzieła wybrane, t. II.
Imperialiści nas tak krzywdzą, trzeba do tego odnieść się z całą powagą. Musimy mieć nie tylko potężną regularną armię, musimy ponadto zorganizować na szeroką skalę dywizje pospolitego ruszenia. Wtedy, gdy imperialiści napadną na nasz kraj, będzie im trudno ruszyć się na krok.
Wywiad dla korespondenta Agencji Sinhua (29 września 1958 roku).
Z punktu widzenia wojny rewolucyjnej jako całości ludowa wojna partyzancka i regularna Armia Czerwona są niejako lewą i prawą ręką człowieka; jeśli dysponujemy tylko regularną Armią Czerwoną, a nie rozwijamy ludowej wojny partyzanckiej, to będziemy podobni do generała o jednym ramieniu. Mówiąc konkretnie, zwłaszcza jeżeli chodzi o prowadzenie wojny, kiedy mówimy o ludności w bazach oporu, jako czynniku wojny, mamy na myśli uzbrojony lud. Głównie dlatego właśnie nieprzyjaciel uważa, że zapuszczanie się w głąb bazy jest niebezpieczne.
„Zagadnienia strategii wojny rewolucyjnej w Chinach” (grudzień 1936 roku), Dzieła wybrane, t. I.
Niewątpliwie o zwycięstwie i klęsce wojny decydują głównie warunki militarne, polityczne, ekonomiczne i naturalne obu stron walczących. Ale to nie jest wszystko. O wyniku wojny decyduje również subiektywna umiejętność obu walczących stron w prowadzeniu wojny. Strateg nie może usiłować wywalczyć zwycięstwa w wojnie wyskakując poza ramy określone przez warunki materialne, może jednak i powinien wywalczyć zwycięstwo w ramach tych warunków. Arena działalności stratega chociaż ograniczona jest obiektywnymi warunkami materialnymi — może on jednak stworzyć na tej arenie wiele barwnych, wspaniałych żywych konstrukcji.
„Zagadnienia strategii wojny rewolucyjnej w Chinach” (grudzień 1936 roku), Dzielą wybrane, t. I.
Wojna nie ma innego celu, jak tylko „zachowanie własnych sił i zniszczenie sił nieprzyjaciela” (przez zniszczenie sił nieprzyjaciela rozumie się jego rozbrojenie, mianowicie tak zwane „pozbawienie nieprzyjaciela siły oporu”, a nie całkowite jego fizyczne wytępienie). W starożytnej wojnie posługiwano się włócznią i tarczą: włócznia służyła do ataku, do zniszczenia nieprzyjaciela; tarcza zaś — do obrony, do zachowania siebie. Aż do naszych dni wszelka broń stanowi dalszy rozwój tych dwóch rodzajów uzbrojenia. Bombowce, karabiny maszynowe, działa dalekonośne, gazy trujące — wszystko to jest dalszym stadium rozwoju włóczni, natomiast schrony przeciwlotnicze, hełmy stalowe, umocnienia betonowe, maski przeciwgazowe — dalszym stadium rozwoju tarczy. Czołgi — to nowa broń, łącząca w sobie i włócznię, i tarczę. Atak — to główny środek zniszczenia sił nieprzyjaciela, ale nie należy pomijać też obrony. Atak prowadzi się w celu bezpośredniego zniszczenia sił nieprzyjaciela, jednocześnie zaś w celu zachowania własnych sił, jeżeli bowiem nie zniszczysz wroga, wróg zniszczy ciebie. Obrona służy bezpośrednio do zachowania własnych sił, lecz jednocześnie jest środkiem pomocniczym w przeprowadzeniu ataku lub środkiem przygotowującym przejście do ataku. Odwrót to rodzaj obrony, jest on dalszym ciągiem obrony, pościg zaś — dalszym ciągiem ataku. Należy wskazać, że zniszczenie sił nieprzyjaciela jest głównym celem wojny, zachowanie zaś własnych sił — drugorzędnym celem, gdyż tylko masowe zniszczenie sił nieprzyjaciela może skutecznie zapewnić zachowanie własnych sił. Dlatego atak, jako główny środek zniszczenia sił nieprzyjaciela, odgrywa główną rolę, obrona zaś, jako pomocniczy środek zniszczenia sił nieprzyjaciela i jako jeden ze środków zachowania własnych sił – drugorzędną rolę. Aczkolwiek w praktyce w wojnie przez większość czasu przeważa obrona, a przez pozostały czas — atak, jeżeli jednak rozpatrywać przebieg wojny w jej całokształcie, atak pozostaje głównym środkiem.
„O przewlekłej wojnie” (maj 1938 roku), Dzieła wybrane, t. II.
Wszystkie przewodnie zasady działań wojennych wypływają z jednej podstawowej zasady, a mianowicie: wszelkimi sposobami zachować własne siły i zniszczyć siły nieprzyjaciela… Dlaczego więc w wojnie tak bardzo cenione jest bohaterskie samopoświęcenie? Za każdą wojnę musi się płacić, czasem nawet bardzo wysoką cenę. Czyż nie jest to sprzeczne z zasadą „zachowania siebie”? W rzeczywistości ani trochę nie jest sprzeczne, ściśle mówiąc, są to przeciwieństwa, lecz warunkują się one wzajemnie. Ofiary bowiem są konieczne nie tylko dla zniszczenia sił nieprzyjaciela, lecz również dla zachowania własnych sił; to częściowe i chwilowe odstąpienie od zasady zachowania własnych sił (złożenie ich w ofierze, inaczej mówiąc — okupienie zwycięstwa) konieczne jest właśnie gwoli zachowania wszystkich sił i na zawsze. Z przytoczonej wyżej podstawowej zasady wypływa cały szereg zasad prowadzenia działań wojennych poczynając od zasad prowadzenia walki piechoty (kryć się i rozwijać ogień: pierwsze — celem zachowania własnych sił, drugie — celem zniszczenia sił nieprzyjaciela), a kończąc na prawach strategii. Wszystkie one są przeniknięte duchem tej podstawowej zasady. Wszystkie zasady sztuki bojowej oraz prawa taktyki, sztuki operacyjnej i strategii muszą zapewniać realizację tej podstawowej zasady. Zasada zachowania własnych sił i zniszczenia sił nieprzyjaciela stanowi podwalinę całej sztuki wojennej.
„Zagadnienia strategii wojny partyzanckiej przeciwko najeźdźcom japońskim” (maj 1938 roku), Dzieła wybrane, t. II.
Oto nasze zasady wojskowe: 1) Atakować najpierw rozproszone i odizolowane siły nieprzyjaciela, a następnie siły nieprzyjaciela skoncentrowane i potężne. 2) Zagarnąć najpierw małe i średnie miasta oraz obszerne rejony wiejskie, a następnie wielkie miasta. 3) Za główny cel stawiać sobie zniszczenie żywych sił nieprzyjaciela, a nie utrzymanie lub zdobycie miasta czy terenu. Utrzymanie lub zdobycie miasta czy terenu jest rezultatem zniszczenia żywych sił nieprzyjaciela, ostateczne ich utrzymanie lub zdobycie udaje się często dopiero po wielokrotnym przechodzeniu ich z rąk do rąk. 4) Do każdej bitwy koncentrować absolutnie przeważające siły (dwa, trzy, cztery, a czasem nawet i pięć, sześć razy większe od sił nieprzyjaciela), okrążyć siły nieprzyjaciela ze wszystkich stron, starać się je zniszczyć całkowicie, nie dając im możliwości wymknąć się. W specyficznych okolicznościach, należy stosować metodę zadania nieprzyjacielowi druzgocącego ciosu, to znaczy skoncentrować wszystkie siły, wymierzyć w nieprzyjaciela cios frontalny i po jednym lub obu jego skrzydłach w celu zniszczenia jednej części i rozbicia drugiej, aby nasza armia mogła szybko przerzucić swoje siły dla rozgromienia innej grupy wojsk nieprzyjaciela. Ze wszech miar unikać bitew na wyczerpanie, w których zdobycz nie wynagradza strat lub jest im równa. W taki sposób, chociaż ogólna przewaga (pod względem ilościowym) nie jest po naszej stronie, za to w każdym poszczególnym wypadku, w każdej konkretnej operacji posiadamy absolutną przewagę, która zapewnia nam zwycięstwo w operacji. Z biegiem czasu osiągniemy ogólną przewagę i ostatecznie zniszczymy wszystkie siły nieprzyjaciela. 5) Nie podejmować walki bez przygotowania i bez pewności o jej pomyślnym wyniku, trzeba się starać, ażeby do każdej bitwy dobrze się przygotować i mieć pewność jej zwycięstwa na podstawie porównania naszej sytuacji z sytuacją nieprzyjaciela. 6) Rozwijać taki styl walki, jak walczyć odważnie, nie bać się ofiar, nie bać się zmęczenia i prowadzić nieprzerwane działania wojenne (czyli podejmować kilka kolejnych bitew w ciągu krótkiego okresu czasu bez odpoczynku). 7) Starać się zniszczyć nieprzyjaciela znajdującego się w marszu i jednocześnie przywiązywać wagę do taktyki natarcia na pozycje, aby zdobyć punkty oporu i miasta nieprzyjaciela. 8′) W odniesieniu do zdobywania miast: zdecydowanie zajmować wszystkie słabo bronione przez nieprzyjaciela punkty oporu i miasta; w odpowiednim momencie zajmować wszystkie nieprzyjacielskie punkty oporu i miasta ze średnią obronnością, jeżeli pozwalają na to okoliczności; silnie bronione przez nieprzyjaciela punkty oporu 1 miasta zajmować wtedy, kiedy dojrzewają do tego warunki. 9)Wykorzystać zdobytą na nieprzyjacielu broń i większą część jeńców dla uzupełnienia swojej armii. Źródło zasobów sił ludzkich i materialnych naszej armii znajduje się przede wszystkim na froncie. 10) Umiejętnie wykorzystać czas między operacjami dla odpoczynku, uporządkowania i szkolenia oddziałów wojskowych. Czas dla odpoczynku, uporządkowania i szkolenia na ogół nie powinien być za długi, ażeby w miarę możliwości nieprzyjacielowi nie dawać czasu na wytchnienie. Takie są główne metody, stosowane przez Armię Ludowo-Wyzwoleńczą dla zadania porażki Czang Kai-szekowi. Zostały one wykute przez Armię Ludowo-Wyzwoleńczą w ciągu długich lat walki przeciwko wrogom wewnętrznym i zewnętrznym, i całkowicie odpowiadają naszej obecnej sytuacji. . . Nasza strategia i taktyka powstała na bazie wojny ludowej, i żadna antyludowa armia nie potrafi jej wykorzystać.
,.Sytuacja aktualna i nasze zadania” (25 grudnia 1947 roku), Dzieła wybrane, t. IV.
Przewaga sił, z którą nie łączy się gotowość bojowa, nie jest prawdziwą przewagą i jest równoznaczna z brakiem inicjatywy. Rozumiejąc tę prawdę, wojska ustępujące nieprzyjacielowi pod względem siły, lecz znajdujące się w gotowości bojowej, często mogą zadawać mu nagłe uderzenia i rozbijać nieprzyjaciela, po którego stronie jest przewaga.
„O przewlekłej wojnie” (maj 1938 roku), Dzieła wybrane, t. II.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Archiwum
- Indeks
- 8. H, O muzyce, Przewodnik płytowy
- 8(1), Kody
- 816FAQs, CD2
- 8 persuasion mistakes, ezo
- 774, Big Pack Books txt, 1-5000
- 7803, Big Pack Books txt, 5001-10000
- 787 - Kod ramki - szablon, RAMKI KOLOROWE DO WPISÓW
- 8-11, J włoski
- 8 - Pretty Little Liars - Wanted - Rozdział 26, 8 - WANTED
- 7c789bb6a12c08ac88322622f7304f89,
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- motyleq.opx.pl